Dryń Dryń Lyrics

[Zwrotka 1]
Fani mi piszą kogo mam zaprosić do fury
Twój ulubiony raper nie odbiera komóry
Nie zna mnie pewnie nawet jeden z drugim
Ich ulubiony hip-hop dziennikarz to Wojewódzki
Oki – fajnie nam się gadało ale nie jak u Kuby
Może jak przygotuję się lepiej zgodzisz się wpaść po raz drugi
Pezet – czy coś nie teges? Wysłałem do Ciebie SMS
Myślałem, że na tyle się znamy by odpowiedzieć
Nikt nic nie jest mi winien, nawet spierdalaj
Dlatego Malik już więcej do mnie nie wpada
Za to się chętnie umawia, pewnie ma frajdę
Jak piszę do niego “czy spotkanie jest aktualne?”
Cisza w eterze, Sokoła też raczej nie będzie
Dzwoniłem trzy razy, może manager odbierze
Bedi publicznie mówił, że zmienił numer
Okazało się miałem dobry – po co mu gadka ze starym chujem?
[Refren]
Hej! Jak się masz?
Nie możemy się zdzwonić
Ale zostaw numer
I wiadomość też! (ta, że chuj)
Hej ty, jak się masz?
Nie możemy się zdzwonić
Ale zostaw numer
I wiadomość też! (ta, że chuj)

[Zwrotka 2]
Nie będzie nikogo z SB Maffiji
Po co? To się nie opłaca, przynajmniej w tej chwili
Solar naprawdę mi przykro, że nie możemy pogadać
Rzucić im trochę światła z czym je się ta branża
Po co gorszyć maluczki, jeszcze Polska by zwariowała
Co? Kto? Z kim? I dlaczego? Również nie będzie Białasa